Nasza rodzima waluta od kilku tygodni notowała wyłącznie spadki, przez co osłabiała się coraz mocniej do głównych walut światowych. Poniedziałkowe notowania wspólnotowej waluty spowodowały jednak, że złoty w końcu odbił się od dna.
Wzrost wartości euro
W zeszłym tygodniu agencje ratingowe zdecydowały się na dokonanie daleko idących cięć ratingów dla Włoch i Hiszpanii. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości taki sam los spotka inne kraje europejskie. Mimo tych negatywnych informacji, kurs pary EUR/USD w poniedziałek, 10 października osiągnął poziom 1,35, a pod koniec europejskich notowań był wyceniany w granicach 1,36-1,3650.
Polskie notowania walutowe
Dzięki zyskaniu na sile europejskiej waluty, złoty również mógł notować zwyżkę wartości. Nie bez znaczenia dla takiej sytuacji były wybory parlamentarne w Polsce. Od początku poniedziałkowych notowań na europejskich rynkach, pary złotowe wyraźnie rosły w siłę. Między innymi, stało się to za sprawą niemiecko-francuskich ustaleń w kwestii dokapitalizowania banków w Europie.
Zwycięstwo PO, a wyniki złotego
Złoty rósł w siłę dzięki spektakularnemu zwycięstwu Platformy Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych. Drugi raz z rzędu partia rządząca wygrała. Ta informacja bardzo pozytywnie została odebrana przez rynki europejskie. Specjaliści twierdzą, że wygrana Donalda Tuska i jego partii jest sygnałem stabilizacji politycznej dla Polski. Po ogłoszeniu wyników wyborów z większości obwodów, za euro płacono 4,3185 zł, zaś za dolara 3,1670 zł.