Wtorek okazał się być bardzo owocny dla inwestorów surowcowych, bo ceny „brunatnego metalu” wystrzeliły znacznie w górę. Wszystko dzięki dobrym wiadomościom z chińskiej gospodarki – a właściwie plotkach na temat tego, że wcale nie będzie z nią tak źle, jak zapowiadali jeszcze do niedawna ekonomiści.
Obecnie za miedź trzeba zapłacić:
- w Londynie 7 485,00 USD za tonę, to wzrost o 1,1%
- w Nowym Jorku 3,3895 USD za funt, to wzrost o 0,3%
„Wstępny odczyt PMI w Chinach dokonany przez HSBC Holdings pokazał 49,5 pkt. Jeśli ostateczny odczyt wskaźnika potwierdzi wstępne informacje, będzie to najwyższa wartość chińskiego PMI od lutego, kiedy zanotowano 49,6 pkt” – komentują specjaliści.
Na ten moment trudno jednak powiedzieć, czy oczekiwania zarówno inwestorów, jak i ekspertów ulegną spełnieniu. Jak na razie mamy bowiem kryzys w pełni – i to praktycznie na wszystkich kontynentach.