złoto

Rumunia nie chce już kopalni złota?

Wiadomości

Z pewnością Rumunia nie jest obficie bogatym krajem, w którym występują bogate złoża naturalne. Jakiś czas temu rząd powziął decyzję o poszukiwaniu naturalnych złóż, które mogły by przynieść korzyść dla ludzi i państwa. Obecnie poszukiwania były prowadzone w bardzo ograniczonym zakresie, jednak szczegółowa analiza nie wykazała, że w kraju znajdują się bogate w złoża naturalne zasoby. Rząd niestrudzenie próbował przeforsować próbę budowy kopalni złóż złota, gdyż z mglistych doniesień dowiedział się o możliwym jego istnieniu.

Niestety w wyniku gwałtownych protestów i oburzenia obywateli rumuński rząd zdecydował się zrezygnować z tego pomysłu i wycofał odpowiednią ustawę, która umożliwiała budowę największej w Europie kopalni złota. Dlaczego obywatele nie chcieli, by kopalnia powstała? Okazuje się, że kruszec miał być pozyskiwany z użyciem groźnego dla środowisk cyjanku – o ile został by odnaleziony. Eksperci twierdzą, że rumuński rząd zmienił swoją decyzję w sprawie budowy kopalni złota, przez nagminne demonstracje w kraju, a ostania w Bukareszcie przelała czarę goryczy – w demonstracji wzięło udział blisko osiem tysięcy osób. Obrońcy środowiska wskazywali na bardzo duże zagrożenie związane z tonami cyjanku, który będąc wypluwany wraz z kruszcem, może przeniknąć do wód gruntowych, a to z kolei spowoduje skażenie gleby i wody pitnej. Eksploracja złóż złota miała być narodowym interesem, gdyż o jego wydobycie blisko od lat 90 zabiega kanadyjska spółka Gabriel Resources.

Metoda będąca zagrożeniem dla środowiska naturalnego była w stanie pozyskać blisko 300 ton złota i 1600 ton srebra – przynajmniej tak wynika z szacunków firmy. Podpisanie umowy mogło w końcu dojść do skutku, jednak teraz na drodze stanęli oburzeni obywatele, którzy nie pokładają w tym interesie żadnych nadziei – co więcej, może on przynieść dla nich więcej szkody niż pożytku.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments