Pomimo tego, że największy polski ubezpieczyciel zainwestował ostatnio sporo w odmłodzenie swojego wizerunku, a także częściową strukturę firmy, to i tak PZU oświadczyło, że wypłaci w tym roku sporą dywidendę.
Mowa o 22,43 zł na akcję. To sporo więcej niż oczekiwał zarząd, ponieważ początkowo mówiono o 20,30 zł na akcję. Kwota przeznaczona na wypłaty dla akcjonariuszy to prawie 2 mld złotych. Jest więc czym się dzielić. Zwiększenie wcześniej proponowanej kwoty wypłaty na akcje to efekt interwencji pracowników Skarbu Państwa, który w czasach kryzysu liczy na nieco większe dochody niż zwykle. Lista akcjonariuszy uprawnionych do odebrania dywidendy zostanie ustalona 30 sierpnia. Do wypłaty ma dojść ostatecznie 20 września tego roku. „Warto trzymać rękę na pulsie, ponieważ bądź co bądź w czasach kryzysu każdy dodatkowy grosz się liczy – zwłaszcza kiedy praktycznie wszystkie giełdy na świecie są w dołku” – radzą specjaliści. Tak czy tak jednak dywidenda będzie wypłacana także w kolejnych latach, ponieważ polityka PZU zakłada, że spółka będzie wypłacać co roku akcjonariuszom od 50% do nawet 100% rocznego zysku netto. Warto zaznaczyć, że największy polski ubezpieczyciel miał 2345,42 mln złotych skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w 2011 roku wobec 2439,23 mln złotych zysku rok wcześniej.
Wielu inwestorów z pewnością zaciera już ręce myśląc o dodatkowych pieniądzach – swoistym bonusie za posiadanie akcji polskiego giganta ubezpieczeniowego, jakim jest PZU. Bez wątpienia jest to spory zastrzyk finansowy dla każdego, zwłaszcza jeśli ilość posiadanych udziałów idzie w tysiące akcji.
