Większość inwestorów, jak analityków oczekiwała, że piątkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie wypadną nieco lepiej, niż kilka ostatnich sesji. Niestety przeliczyli się.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- WIG – spadek o 0,05%
- WIG20 – spadek o 0,15%
- mWIG40 – wzrost o 0,51%
- sWIG80 – spadek o 0,54%
„Bez wątpienia to co dzieje się zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych czy Chinach negatywnie wpływa na warszawski parkiet. Jeśli nastroje na świecie nie poprawią się już w poniedziałek, to nie ma co nawet liczyć na zieloną sesję na GPW„ – komentują specjaliści.
Zarówno giełdę w Warszawie, jak i inne europejskie parkiety mogłoby uratować tylko jedno – wspaniałe informacje z Eurolandu lub zza oceanu. Problem w tym, że przynajmniej jak na razie nie szykuje się nic spektakularnego ani w makroekonomii, ani polityce – chyba że na niekorzyść gospodarczą i tak już będącego w opałach świata.