Wielu z nas uważa, że złoto to metal szlachetny związany albo z Rosją, albo np. z amerykańską gorączką złota sprzed laty. Nic bardziej mylnego – złoto jest także obecne w Europie. I to wcale w niemałych ilościach! Zarówno firmy wydobywcze z Kanady, jak i Australii zainteresowały się złożami w południowej Portugalii. Nie odkładają one swoich przedsięwzięć zbytnio w czasie – wydobycie złota ma się rozpocząć w tym regionie już w listopadzie bieżącego roku.
Firma Colt Resources z Kanady, jest chwilowo nadal na etapie rozmów z portugalskim Ministerstwem Gospodarki. Aby wydobywać cokolwiek z ziemi niezbędne jest specjalne pozwolenie, a także koncesja wydobywcza. Szacuje się, że roczny dochód z wydobycia złota w Portugalii może wynieść ok. 280 mln euro. Jak na razie poczyniono odwierty w pięciu miejscach, jednak firma nie poprzestaje na obecnych odkryciach. Oprócz stałego wydobycia złota w budowanych już kopalniach, chce stale szukać nowych zasobów. Oprócz Kanadyjczyków, portugalskimi złożami szlachetnego surowca zainteresowani są także mieszkańcy Australii. Niektóre z tamtejszych firm wydobywczych zapowiedziały, że są skłonne do negocjacji z lokalnym rządem w sprawie porozumienia dot. wydobycia złota w Portugalii. Pomimo tego, że ostatnią kopalnię złota w Portugalii zamknięto w 1992 roku, to i tak wielu analityków twierdzi, że jest to kraj zasobny w wiele szlachetnych metali. Potwierdza to fakt, że poprzednie kopalnie złota znajdowały się na północy kraju, a te obecnie jeszcze budowane znajdują się na południu. Nikt tak na prawdę nie zna dokładnego potencjału wydobywczego, ale tak czy inaczej doświadczeni w wydobyciu surowców Australijczycy pewnie nie ryzykowali by, gdyby gra nie była warta świeczki.
Czyżby Europa wcale nie potrzebowała innych kontynentów do rozwoju? Ostatnie doniesienia o np. złożach gazu łupkowego w Polsce, czy dość pokaźnych pokładach złota w Portugalii świadczą o tym, że jeśli dobrze się poszuka, to także w naszych lokalnych krajach można znaleźć ciekawe idee na rozwój gospodarki.
