Wygląda na to, że Cypryjczycy liczą na pewną pomoc od Rosji. Świadczyć o tym ma bowiem fakt, że po rozmowie z Putinem, która trwała blisko godzinę czasu, deputowani odrzucili projekt ustawy o wprowadzeniu jednorazowego podatku od wkładów bankowych. Jak na razie nie ujawniono dalszych postępów w tej sprawie, jednak komentatorzy nie wykluczają, że rząd będzie rozważał alternatywny plan zdobycia dodatkowych pieniędzy. Trzeba przyznać, że ta decyzja ulżyło nieco zakłopotanym i rozgoryczonym Cypryjczykom.
Obywatele Cypru są całkowicie przekonani w pomoc od Rosjan, którzy także mają swoje interesy w tym kraju – np. pokaźną ilość depozytów rosyjskich przedsiębiorstw. Większość obywateli Cypru twierdzi, że ich kraj z Rosją łączy coś więcej niż same interesy. Ponadto parlament pokazał, że nie zgadza się z ogólnie przyjętą polityką Europy. Z ostatnich informacji wynika, że aby uzyskać pożyczę od strefy euro i Międzynarodowego Funduszu Walutowego Cypr będzie zmuszony sięgnąć do kieszeni obywateli w inny sposób. Poważnym kandydatem na finansowanie tego przedsięwzięcia jest system emerytalny, z którego Cypr byłby w stanie uzyskać jakieś 2-3 miliardów euro.
Jeżeli nawet rząd sięgnął by pieniądze z systemu emerytalnego mało prawdopodobne by unijni partnerzy wraz z MFW zgodzili się na akceptację takiego planu. Nie wykluczone więc, że Cypr będzie zmuszony powrócić do starej waluty.
