Wygląda na to, że Portugalia zainkasowała dodatkowe pieniądze w ramach tzw. łaski dla dłużników, którzy zalegają z długiem wobec państwa. W ten sposób akcja odniosła spory sukces, gdyż wpływy do budżetu wyniosły już 183 miliony euro. Nie ulega wątpliwości, że nie wszystkie długi zostały spłacone, przez co rząd oczekuje jeszcze na płatność co najmniej 520 milionów euro. Jednym z największych zakładów państwowych, który przebacza długi jest portugalski odpowiednik ZUS’u.
Zapoczątkowana akcja przyniosła tamtejszej instytucji wpływ na poziomie 40 milionów euro, co jest bardzo przyzwoitym wynikiem. Największy wpływ mógł zanotować jedynie tamtejszy Urząd Skarbowy, który otrzymał blisko 143 miliony euro od 170 tysięcy dłużników – przeważnie są to osoby, które zalegają z zwykłymi podatkami. Stosowna akcja mająca na celu przebaczenie podatkowe dla dłużników potrwa prawdopodobnie do końca tego roku – obowiązuje od 4 października. Co jednak oferuje rząd przez szybsze spłacenie zadłużenia swoich obywateli? Przede wszystkim tymczasowe zwolnienie od nakazu spłaty odsetek czy kosztów administracyjnych, szczególnie wobec fiskusa czy ZUS’u. Nie ulega wątpliwości, że akcja przyczyni się do obniżenia deficytu budżetowego – być może nie diametralnie, ale jednak.
Przewiduje się, że do 20 grudnia rząd uzyska dodatkowe 520 milionów euro z tytułu prowadzonej przez siebie akcji. Rząd musi zdobyć blisko 700 milionów euro w ramach przebaczenia podatkowego, które pozwolą skutecznie obniżyć deficyt kraju – do 5,5 procent. Tego rodzaju rozwiązanie jest z pewnością dobre dla firm, które spłacając swój dług odzyskają wiarygodność na rynku, przez co unikną niewypłacalności i dostaną szansę ubiegania się o środki unijne z funduszy na lata 2014-2020.
