Euforia na Wall Street

Giełda Wiadomości

Po informacji, że władze Grecji ustąpiły od przeprowadzenia w swoim kraju referendum na temat tego, czy druga transza pomocy ma zostać przyjęta, czy nie, Amerykanie masowo zaczęli kupować akcje rodzimych korporacji. Takie indeksy jak Nasdaq czy Dow Jones Industrial wzrosły średnio o 2%. Pytanie, czy euforia inwestorów jest chwilowa, czy stała?

Prawdopodobnie, jak to bywa w ekonomii, obecny stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie. Jednak od dobrych paru dni amerykańskie giełdy notowały poważne spadki. Szczególnie sektor finansowy ucierpiał najbardziej, tracąc w skrajnych przypadkach nawet 2530% wartości akcji. Nowojorska giełda ma więc potencjał do wzrostów i chęć do odrobienia ostatnich strat. Inwestorom entuzjazm udziela się nie tylko z powodu przyjęcia przez Grecję kolejnej transzy pomocy. Niespodziewanie Bank Centralny obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Dzięki temu kredyty denominowane w euro są tańsze, co skłania do inwestowania w Europie.

Także informacje z rodzimego rynku były jak na czas kryzysu wyśmienite. Zamówienia w przemyśle rosną, a jednocześnie spada liczba bezrobotnych – co prawda dość nieznacznie, bo o ok. 9 000 osób wobec zeszłego tygodnia, ale skłania to inwestorów do myślenia, że być może kryzys jest na skraju swojej egzystencji. Także wydajność pracy poza sektorem rolniczym wzrosła o ok. 3,1%, powodując jednocześnie, iż koszta pracy spadły o ok. 2,4%. Analitycy są zgodni co do faktu, że co prawda nie mamy do czynienia z rewelacyjnymi danymi, ale są one niezłe i powodują entuzjazm. Teraz tak na prawdę wszystko w rękach inwestorów indywidualnych, którzy muszą zacząć masowo inwestować.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments