Miedwiediew: W tym roku, ze względu na sankcje, straty dla Rosji mogą być dużo większe

Wiadomości

Wielu ekspertów szacuje, że sankcje nałożone na Rosję wyrządziły szkodę na w sumie około 25 mld euro -powiedział Miedwiediew. Sankcje USA i UE wobec Rosji po aneksji Krymu do tej pory kosztowały Moskwę około 1,5% PKB, ale w 2015 roku szkody związane z nimi mogą być znacznie większe – oświadczył we wtorek premier Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew.

„Przyłączenie Krymu miał ogromny wpływ na naszą gospodarkę. Nie ma praktycznie ani jednej gałęzi gospodarki, która nie została dotknięta przez działania polityczne, począwszy od sektora finansowego od ograniczeń w dostępie do zagranicznych kredytów – do importu technologii” – powiedział Dmitrij Miedwiediew. Co więcej, straty z wprowadzonych ograniczeń mogą być znacznie wyższe. Dmitrij Miedwiediew jest jednak zdania, że konsekwencje gospodarcze krymskiego problemu byłoby mniejsze, gdyby w rosyjskiej gospodarce nie zgromadziło się wiele innych wewnętrznych problemów, których nie udało się rozwiązać na czas. Rosyjski premier jest także zdania, że Rosja nigdy wcześniej nie miała do czynienia z takim zestawem jednoczesnych połączeń – gwałtownego spadku cen ropy i złej sytuacji gospodarczej.

Premier przypomniał, że w historii ZSRR i Rosji były okresy, gdy ceny ropy były niskie – np. w 1998 roku cena wynosiła 9 dolarów za baryłkę. Co więcej, spadek ten jest porównywalny z tym obecnym, z uwzględnieniem zmiany siły nabywczej dolara i rubla do 2015 roku, średniej pensji w naszym kraju i innych czynników. „Tak, były różne sankcje i wobec Związku Radzieckiego, i przeciwko Rosji… Takich naliczyłem około 10.” – powiedział szef rady ministrów. Szykuje się więc ciężki okres dla Rosji i sprawdzian wytrzymałości dla UE i USA.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments