W dzisiejszych czasach bezrobocie nie jest tematem o którym mało i łatwo się mówi. Wszelkie rządy na świecie mają oczywiste usprawiedliwienie, gdyż za wszystko co złe obwiniają kryzys gospodarczy, który najczęściej jest wynikiem kryzysu finansowego – od tego wszystko się zaczęło. Czy jednak jest to prawdą? Prawdopodobnie tak, ale tylko po części, gdyż kraje popadające coraz większe problemy gospodarcze są tak naprawdę winni sami sobie. Zbyt długie i wielkie zadłużanie się krajów ma dzisiaj odzwierciedlenie nie tylko w coraz to gorszej kondycji gospodarczej Europy, ale także i na świecie. Ostatnio wspominaliśmy o Portugalii, gdzie aktualne bezrobocie sięga blisko 15 procent. Jak na tle wszystkiego wypada nasz kraj?
Polska znajduje się obecnie w jednej z średnich poziomów bezrobocia europejskiego. Ostatnie badania wskazują że bezrobocie w naszym kraju sięgnęło już poziom 10,2 procent (ostatnie przeprowadzone wyniki są z lutego 2012 roku) – badania prowadzone były przez Eurostat. Kolejne badania przypadające na lutego 2012 roku przeprowadziła firma GUS, której wynik wyszedł nieco bardziej niepokojący – 13,5 procenta. Co do przeprowadzanej metody badawczej nie ma się co spierać, gdyż faktem jest że stopa bezrobocia ciągle uwydatnia swe piętno na naszym społeczeństwie. Nie inaczej jest w przypadku innych krajów Europy – typowa średnia europejskiego poziomu bezrobocia wynosi obecnie 10,8 procenta (co oznacza wzrost od stycznia z 10,7 procenta). Obecny poziom bezrobocia nie jest niczym zaskakującym dla analityków, gdyż takiego właśnie się spodziewali – większa część z nas jest w stanie przewidzieć że będzie gorzej. Warto dodać że prezentowany wynik jest najgorszym od blisko 14 lat, co zakreśla gospodarkę europejską w coraz większy znak zapytania – na razie żadne twarde deklaracje na temat obniżenia tego poziomu nie podawane opinii publicznej. Dzisiejsze dane Eurostatu zdają się twierdzić że przeciętna stopa bezrobocia wszystkich 27 krajów członkowskich Unii Europejskiej wynosi nie więcej niż 10,2 procent – najmniejszym szczyci się Austria (4,2 procent), a najwyższym Hiszpania z wynikiem 23,6 procent.
