Praktycznie połowa Brytyjczyków biorąca udział w ankiecie przeprowadzonej przez ośrodek YouGov zagłosowałaby za wystąpieniem z Unii Europejskiej, gdyż nie przenosi to żadnych ewidentnych korzyści dla tego kraju. Około 28 procent zagłosowało by za pozostaniem w UE, choć blisko 17 procent jest nadal niezdecydowanych. Reszta osób nie wykazuje zainteresowania referendum w tej sprawie.
Warto wspomnieć, że prawie 29 procent ankietowanych osób było zdania, że Wielka Brytania jest wpływowym członkiem Unii Europejskiej. Przekaz jest więc jasny – brak zainteresowania wśród Brytyjczyków losami w Unii Europejską oraz swoista niechęć przed Europą. Analogiczny test europejskości przeprowadzono w Niemczech – także przez YouGov. Blisko 57 procent głosujących Niemców opowiedział się za pozostaniem ich kraju w Unii Europejskiej, a 25 procent wolałoby Unię opuścić. Z kolei 59 procent badanych osób przyznało, że Niemcy są w Unii Europejskiej liczącym się krajem. YouGov zdecydował opublikować wyniki sondażu dzień po spotkaniu premiera Davida Camerona z kanclerz Angelą Merkel.
Dowodzi to niezbicie, że Brytyjczycy i Niemcy mają zupełnie inne spojrzenie na sprawy europejskie. Eksperci obawiają się referendum w sprawie Unii w następnej kadencji parlamentu po 2015 roku – Cameron nie wykluczył takiej opcji. Współpracownicy premiera twierdzą, że referendum nie miało by dotyczyć kwestii, czy Wielka Brytania ma pozostać w Unii Europejskiej, lecz warunków, na których mogłaby pozostać.
