Rośnie zainteresowanie rachunkami walutowymi

Z miesiąca na miesiąc rośnie zainteresowanie rachunkami walutowymi – nie tylko z powodu imigrantów przywożących do Polski coraz więcej waluty, ale dzięki zwiększaniu popularności kantorów internetowych. Korzyści są wymierne dla obu stron – wymiana waluty bez wychodzenia z domu, nierzadko w ciągu kwadransa, a dla firm zajmujących się tego typu usługami – znikome koszty prowadzenia działalności gospodarczej.

Wymiana walut online opłaca się także przy wyjazdach zagranicznych. Nierzadko posiadając rachunek złotówkowy i walutowy w jednym z największych banków w naszym kraju możemy dokonać bezpłatnej wymiany, a następnie wydawać np. euro kartą debetową do rachunku walutowego. Kantory internetowe nie pobierają przeważnie żadnych prowizji – zarabiają głównie na tzw. spreadach, czyli różnicy pomiędzy kursami kupna i sprzedaży. Odkąd weszła w życie ustawa, dzięki której w każdej instytucji finansowej raty kredytów denominowanych można sprzedawać bezpośrednio w walucie, wielu kredytobiorców zadłużonych głównie we franku szwajcarskim czy euro wymienia środki przez Internet. Miesięcznie można zaoszczędzić przynajmniej kilkadziesiąt złotych względem kursów walut ustalanych przez dany bank. W skali roku zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mogą wystarczyć nawet na zakup netbooka. Pamiętajmy także o tym, że konto walutowe pozwala na wygodne dokonywanie zakupy w zagranicznych sklepach internetowych, płacąc np. kartą debetową wydaną do tego typu rachunku.

Do tej pory niewiele osób interesowało się wymianą walut. Jednak odkąd na rynek wkroczyły kantory walut działające wyłącznie online sytuacja ta bardzo się zmieniła – prawie jedna trzecia obecnych kredytobiorców kupuje walutę online. Jeśli rynek będzie się rozwijał w obecnym tempie, to niewykluczone że tradycyjne kantory odejdą za niedługo do przysłowiowego lamusa.