Nowy prezydent Francji – Francois Hollande – kontynuując swoją podróż po Europie, nie zapomniał przybyć z pierwszą wizytą do Rzymu, tym bardziej że jak zapewniał w różnych wywiadach, Francja i Włochy mają wspólną wizję Europy. Tym samym słowa te potwierdził podczas spotkania z premierem Włoch – Mario Monti. Obaj zapewnili o antykryzysowych działaniach na rzecz wzrostu gospodarczego. Premier Mario Monti, wraz z prezydentem Francoisem Hollande zapewniali na wspólnej konferencji o dobrej decyzji w sprawie udzielenia pomocy hiszpańskim bankom. Obaj zapewnili również, że są to kroki niewystarczające do zapewnienia odpowiedniej ochrony przed możliwymi turbulencjami na rynkach. Monti oświadczył, że aktualnie znajdujemy się w punkcie zwrotnym dla całego świata i całej Unii Europejskiej – tym bardzie trzeba więc szukać słabych punktów całego systemu. Hollande podkreślił natomiast, iż w Europie istnieje wola działania na rzecz wzrostu gospodarczego i społeczne przyzwolenie na tego rodzaju działania.
Dodał także, że obecne działania dążące do wzrostu gospodarczego, nie będą podejmowane połowicznie i nie zamierzają kwestionować wprowadzenia dyscypliny budżetowej krajów Europy. Obaj panowie zapewniali również o silnym i maksymalnym wkładzie w rozwój Unii Europejskiej, jakie zdaje się będzie mieć zarówno Francja, jak i Włochy. Jednym z głównych tematów rozmów była propozycja emisji euroobligacji, dla których premier Włoch mógłby zrobić wiele – nie od dziś wiadomo, że jest ich gorącym zwolennikiem. Kolejnym tematem była żywa dyskusja na temat obecnie istniejących problemów w Grecji – rozmawiano także o zbliżających się niedzielnych wyborach. Zarówno premier Włoch, jak i prezydent Francji wyrażają ogromne pragnienie, by Grecja pozostała w strefie euro i należycie wywiązywała się ze swoich zobowiązań. Celem spotkania było wypracowanie odpowiednio najlepszych rozwiązać, których głównym – a może i jedynym – celem jest prawdziwy rozwój i wszechobecna stabilizacja – dążą do tego przywódcy z krajów całej europy.
