Szef EBC – Mario Draghi – z pewnością nie spodziewał się, że jego ostatnia wypowiedź aż tak bardzo ożywi światowe rynki. Oświadczył on, że zrobi wszystko co w jego mocy, by ocalić wspólną europejską walutę. Nic więc dziwnego, że notowania na nowojorskim parkiecie nagle wystrzeliły ku górze.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – wzrost o 1,65%
- Dow Jones Industrial – wzrost o 1,67%
- NASDAQ Composite – wzrost o 1,37%
„Od dawna potrzeba było mocnego impulsu, który pozwoliłby NYSE wyjść choć odrobinę z dołka. Bardzo dobrze, że nastąpiło to przed końcem tygodnia. Miejmy nadzieje, że piątek okaże się tak samo owocny dla nowojorskiej giełdy” – komentują specjaliści.
Warto podkreślić, że czwartkowe wzrosty na Wall Street to nie tylko wypowiedź szefa EBC. Wyceny indeksów windowały wzrosty notowań takich spółek, jak VISA czy ExxonMobile. Liderem wzrostów w czwartek była firma telekomunikacyjna Sprint Nexel, która po ogłoszeniu świetnych wyników kwartalnych podrożała o ponad 20%. Były też spadki – potaniały np. udziały giganta chemicznego Dow Chemical.