„Brunatny metal” w dołku

Surowce Wiadomości

Środowe notowania na rynku metali wypadły pod znakiem widma problemów gospodarczych w Chinach. Inwestorzy nie chcą firmować dalej swoją osobą spowolniającej lokomotywy ciągnącej Państwo Środka, dlatego też zaczęli pozbywać się kontraktów na „brunatny metal” – i nie tylko.

Obecnie za miedź trzeba zapłacić:

  • w Londynie 7 536,25 USD za tonę, to spadek o 0,6%
  • w Nowym Jorku 3,4210 USD za funt, to spadek o 0,6%
  • w Szanghaju 8 647,00 USD za tonę, to wzrost o 0,8%

„Nie pierwszy raz ciekawym zjawiskiem na rynku jest to, że pomimo niezbyt obiecujących informacji z Azji na giełdzie surowcowej w Szanghaju notowania metali mają się co najmniej świetnie. Niewątpliwie wygląda na to, że azjatyccy inwestorzy po prostu nie przejmują się panującym na świecie kryzysem – przynajmniej  nie tak bardzo, jak Amerykanie czy Europejczycy” – komentują specjaliści.

Pomimo środowych spadków na światowych parkietach surowcowych, cena surowca i tak pozostaje stosunkowo wysoka. Do tego dochodzi fakt, że prawdopodobnie w czwartek znów zobaczymy zwyżkę na rynku, bo jak mawiają niektórzy ekonomiści – nigdy nie spada się bez końca.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments