Mimo, iż hiszpański król Juan Carlos skończył właśnie 75 lat wskazuje niezwykle dobrą formę i z duża dawką energii jest gotów na kolejne ciężkie wyzwania, jakie stoją przed jego narodem – wspomniał o tym podczas wywiadu dla publicznej telewizji TVE. Jedną z rzeczy, które najbardziej go niepokoją to brak pracy dla obywateli tego kraju. Król wie, że bezrobocie wpływa na obniżenie standardów godnego życia. Carlos wspomniał także o sytuacji młodych Hiszpanów, którzy za pracą będą musieli opuścić Hiszpanię.
Społeczeństwo niezbyt przychylnie przyjęło telewizyjny wywiad monarchy zarzucając mu m.in. brak poruszania istotnych spraw lub kwestii dotyczących ostatnich skandali wokół niego i jego otoczenia – jednym z mocniejszych skandali jest polowanie na słonie w Botswanie czy afera korupcyjna jego zięcia. Hiszpanom nie podobał się także wyniosła postawa króla oraz wymiana licznych zasług dla kraju. W toczonym wywiadzie dla TVE król Juan Carlos przypomniał jaką rolę odegrał w przejściu kraju od dyktatury wojskowej do demokracji.
Starał się także w pozytywny sposób odnieść do swoich 37-letnich rządów, dzięki którym Hiszpania jest tym czym jest. Na koniec wywiadu wyraził życzenie, w którym chciałby być zapamiętany jako król, który zjednoczył wszystkich Hiszpanów. Po ostatnich mniejszych i większych potknięciach monarchy naród nie omieszka mu tego zapomnieć.
haha u nas nie ma monarchii to się martwią wszyscy ;) ja niestety też, ale żeby nie gadać tylko a też działać, postanowiłam z open zrobić coś by odkładać na prywatną emeryturę. zawsze łatwiej z doradcą niż samemu.
nie ma się co martwić tylko trzeba się wziać do roboty, a z rozwiązań mogę polecić tarczę podatkową taxxo, żeby nie zbankrutować jak fiat