gazprom

Ukraina ograniczy zakup gazu z Rosji

Surowce Wiadomości

Wygląda na to, że sytuacja konfliktowa powstała pomiędzy Ukrainą, a Rosją nabiera dalszych rumieńców. Prezydent Ukrainy – Wiktor Janukowycz – przyznał, że jego kraj dąży do zróżnicowania źródeł dostaw energetycznych, dlatego w kolejnych latach znacznie ograniczy zakup gazu od Rosji – zawsze są inne, choć z pewnością droższe alternatywy na rynku. Warto dodać, że Ukraina kupuje już gaz na rynkach europejskich, a cena sprowadzanego surowca jest znacznie niższa od tego, który kupuje także od Moskwy.

Janukowycz jest zdania, że Ukraina konsekwentnie powinna kroczyć obraną przez siebie drogą, chyba że rosyjscy partnerzy będą dążyć do porozumienia – w chwili obecnej nie ma jednak żadnych nadziei. Dodatkowo prezydent zaznaczył, że z roku na roku dostawy błękitnego paliwa z Moskwy będą coraz mniejsze. Aby nie być gołosłownym podano informacje na temat zakupionego gazu od Rosjan. Wyniki poświadczają, że strona ukraińska w 2010 roku zakupiła blisko 41 miliardów metrów sześciennych gazu od Rosji, podczas gdy obecny rok wskazuje, że poziom ten nie przekroczy 26 miliardów metrów sześciennych błękitnego paliwa. Warto podkreślić, że Ukraina posiada własne źródła z których wydobywa gaz, dzięki czemu może co nieco zmniejszyć napływ błękitnego paliwa z Rosji. Janukowycz szacuje, że zwiększenie mocy wydobywczej gazu z własnych źródeł da Ukrainie dodatkowo 21 miliardów metrów sześciennych surowca rocznie.

Wygląda więc na to, że Ukraina staje się być bardziej zadziorna w kwestii planowania własnej przyszłości i na pewno nie chce mieszać do tego swoich rosyjskich partnerów. Czy taki zabieg zapewni jej swobodę? W pewnym sensie tak, choć jest to związane raczej z rynkiem paliwa błękitnego, który jest potrzebny każdemu z nas – oby na tej „wojnie” nie stracili zwykli obywatele.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments