Monety

Kredyt dla start-upów? Tylko nielicznych.

Firma Kredyty

Zamierzasz otworzyć firmę, nie posiadając środków na start? To błąd, bo mało który bank udzieli Ci pożyczki. W czasach kryzysu trudno w ogóle o kredyt, nie mówiąc już o takim dla firm, które nie posiadają ani dochodów, ani historii kredytowej. Zupełnie inna sytuacja obowiązuje wtedy, kiedy nasz start-up posiada z góry podpisany kontrakt np. na tłumaczenia dokumentów dla kancelarii prawnej. W takich sytuacjach wiele banków udzieli nam kredytu kierując się przyszłym dochodem przedsiębiorstwa. Jeśli jednak nie mamy ani pieniędzy, ani  żadnych umów to może być nieciekawie. Tak na prawdę jedynie Citi Bank Handlowy i Idea Bank deklarują chęć udzielenia kredytu dla start-up’ów.

Banki co prawda umożliwiają przedsiębiorcom, którzy prowadzą swój biznes od mniej niż 3 miesięcy limity w koncie czy nieraz karty kredytowe, jednak nie jest to rozwiązanie dla każdego. Nieraz potrzeba zwykłego kredytu gotówkowego na zakup maszyn czy przebudowę budynku. BRE Bank, a właściwie mBank i MultiBank, oferuje start-up’om kredyt do 10 000 złotych, Pekao SA da nawet 30 000 złotych, takie banki jak BGŻ, czy BPS oferują kredyty rzędu nawet 50 000 złotych na start.

Są jednak na polskim rynku banki, które są w stanie pożyczyć nawet ponad milion złotych. Citi Bank Handlowy udziela kredytów na kwotę nawet 3 mln złotych, pod warunkiem zabezpieczenia w gotówce. Jest to warunek praktycznie nie do spełnienia dla nowych firm, które przeważnie nie posiadają wolnych środków. Idea Bank jest w stanie pożyczyć przedsiębiorcy do 200 000 złotych, ale pod warunkiem zabezpieczenia kredytu na nieruchomości. Jest to kwota, która wystarczy na spokojny start małego biznesu, a zabezpieczenie jest dość proste, bo można go dokonać choćby nawet na własnym mieszkaniu, czy działce budowlanej. Ciekawe jest to, że nieruchomość nie musi być naszą własnością – wystarczy posiadać stosowne upoważnienie np. teścia do ustanowienia zabezpieczenia na jego lokalu czy ziemi.

Egzystencja nowych firm nie jest więc łatwa. Bez własnych środków trudno uzyskać kredyt, a bez kredytu trudno o rozwój. Dlatego błędne koło się zamyka, blokując drogę do rozwoju wielu ambitnym przedsiębiorcom. Być może jednak wraz z końcem kryzysu nastąpi poluzowanie polityki kredytowej dla firm, czego życzymy przyszłym właścicielom firm.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
domhipotek
domhipotek
11 lat temu

Jasne, tylko dla tych małoryzykownych.

wrobel
11 lat temu

Wiekszosc lezy w rekach bankow, do tego jak jeden bank Ci nie udzieli to nie znaczy ze drugi postapi z Toba tak samo. Najszybciej szukac oferty przez openfinance