Wygląda na to, akt łaski podatkowej zainicjowany przez portugalski rząd w październiku bieżącego roku okazał się być wielkim sukcesem. Rząd nie ma wątpliwości, że dzięki promowanej akcji łaski podatkowej zyskał od października bieżącego roku blisko 380 milionów euro – dłużnicy też mają powody do radości. Wszystkie spłacone zobowiązania – zaległe – mają związek z fiskusem oraz Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.
Sekretarz stanu do spraw polityki podatkowej – Paulo Nuncio – poinformował, że w ciągu ponad dwóch miesięcy obowiązywania tzw. aktu łaski wobec dłużników, portugalski budżet zyskał blisko 380 milionów euro od 150 tysięcy podatników, którzy zalegali ze spłacaniem swoich zobowiązań. Nie ulega wątpliwości, że w tym wielkim gąszczu podatników są zarówno klienci indywidualni, jak i firmy, które dostały dodatkową szansę – np. mają możliwość skorzystania z programów europejskiego wsparcia finansowego. Nuncio podkreślił także, że akt łaski podatkowej będzie obowiązywać, aż do 20 grudnia – dłużnicy mają więc szansę odkupić swoje grzechy. Rząd jest wręcz przekonany, że do 20 grudnia uda się zdobyć łącznie 500 milionów euro z prowadzonej akcji podatkowej – podobna akcja miała miejsce w 2002 roku.
Warto pamiętać, że rząd prowadzony przez gabinet Pedra Passosa Coelho podpisał stosowny dokument na mocy którego od 4 października bieżącego roku obowiązuje tymczasowe zwolnienie od nakazu spłaty odsetek i kosztów administracyjnych za obsługę powstałego długu. Każdy obywatel czy firma ma szansę skorzystać z aktu łaski państwa do 20 grudnia bieżącego roku – warto podkreślić, że największym „przebaczycielem” okazuje się być portugalski Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
