Minister kultury dokonał oszustwa!

Wiadomości

W niemieckiej polityce nie mam momentu na skandal. Tamtejsi politycy nie dokonują wielu oszustw, przez co niemiecka telewizja nie nadaje o lokalnych przekupstwach lub nielegalnych inwestycjach. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, że jedna polityczna wpadka tak naprawdę kończy ich karierę. Raz na jakiś czas zdarzy się, że któremuś z nich powinie się noga. Idealnym przykładem jest minister kultury Berlina – Andre Schmitz – który w ramach spowodowanej przez siebie afery będzie musiał ustąpić ze stanowiska.

Dlaczego Schmitz podał się do dymisji? Głównym powodem rezygnacji ze stanowiska ministra kultury Berlina były oszustwa podatkowe, które zostały popełnione w przeszłości. Tego rodzaju incydenty nie są dobrze tolerowane, dlatego oskarżany polityk musi jak najszybciej podać się do dymisji, co Schmitz uczynił. Pod sporym ostrzałem znalazł się także burmistrz Berlina Klaus Wowereit. Schmitz potwierdził swoją rezygnację z urzędu i przyznał, że w przeszłości zdarzyło mu się popełnić ciężki błąd, którego bardzo żałuje. Czego takiego dokonał Schmitz, że musiał podać się do dymisji? Niemieckie media wskazują na fakt ukrycia odziedziczonych kilkanaście lat temu kwoty sięgające pół miliona euro. Pieniądze te zostały ukryte w jednym ze szwajcarskich banków, co właściwie jest już tradycją wśród nielegalnie wyprowadzonej kwoty.

Schmitz przyznał, że od odziedziczonej kwoty nie zapłacił podatku oraz odsetek, które należą się niemieckiemu państwu. W 2012 roku prowadzona przeciwko niemu skarga została umorzona ze względu na fakt, że zdecydował on się zapłacić zaległe podatki wraz z należnymi odsetkami. Nie ulega jednak wątpliwości, że polityk musiał ustąpić z urzędu ze względu na presję jaka była wywierana na nim przez jego macierzystą partię SPD.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments