USA

Stany Zjednoczone oddalają się od Rosji

Wiadomości

Wygląda na to, że sytuacja Ukrainy budzi spory niepokój zarówno ze strony Stanów Zjednoczonych, jak i Rosji. Ostatnia wypowiedź Susan Rice – doradca prezydenta USA w sprawach bezpieczeństwa narodowego – dla telewizji NBC sugeruje, że Rosja popełniła by poważny błąd, gdyby chciała wysłać swoje wojska na Ukrainę. Tak naprawdę ani Rosja, ani Stany Zjednoczone nie powinny być zainteresowane podziałem terytorialnym tego kraju, który jest oczywiście jak najbardziej możliwy – ze względu na panujący tam kryzys polityczny.

Z kolei rosyjski MSZ zasugerował, by Rice odradziła interwencję zbrojną własnemu rządowi, który z pewnością ma tego rodzaju zamiary. Rice dodaje, że podział terytorialny Kijowa nie leży w niczyim interesie – nie ma go ani Rosja, ani Europa, ani tym bardziej Stany Zjednoczone. Jak na razie nie ma jednomyślnych przesłanek świadczących o tym, że Rosja przygotowuje się do interwencji na Ukrainie – podobnie jest zresztą w przypadku Stanów Zjednoczonych. Niewykluczone, że to właśnie w tej sprawie rozmawiał ostatnio telefonicznie prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem.

Nie wiadomo jednak, jakiej treści były przeprowadzone rozmowy. Biały Dom wydał jedynie oświadczenie, że rozmowa z Rosją była konstruktywna. Oczywiście nie można uniknąć sytuacji, w której Rosja będzie chciała zachować swoje wpływy w graniczących z nią krajach – przykładem jest choćby Ukraina. Nie oznacza to jedna powrotu do zimnowojennej mentalności, której za wszelką cenę chce uniknąć Ameryka, Europa oraz także sama Rosja. Warto jednak podkreślić, że międzynarodowa społeczność jest zgodna co do tego, by udzielić Ukrainie potrzebnego wsparcia pod względem finansów.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments