Stany Zjednoczone ostrzegają Rosję – szansa na kolejne sankcje?

Wiadomości

Zdaje się, że żaden kraj nie jest obojętny, jeśli chodzi o obecną sytuację na Ukrainie. Tym bardziej zainteresowane są Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska. Większa destabilizacja regionu, to kolejne kłopoty. Moskwa doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego też nie zamierza poprzestawać na aneksji Krymu, co jest właściwie zauważalne każdego dnia. Stały postój rosyjskich wojsk, 30 kilometrów od ukraińskiej wschodniej granicy, jest dowodem na to, że Kreml nie poprzestanie na jednym regionie. Stany Zjednoczone zapowiedziały odwet, jeżeli stron rosyjska przekroczy wschodnie granice Ukrainy. Czy rzeczywiście Rosja ma się czego obawiać?

Wielokrotne groźby pod adresem Kremla, nie były w stanie powstrzymać go od aneksji Krymu. Żadne sankcje, ani możliwe zerwanie współpracy nie było w stanie odwieść Władimira Putina – prezydent Federacji Rosyjskiej – od realizacji swojego planu. Spowodowało to wprowadzenie mniej, lub bardziej dotkliwych sankcji, które uderzają w gospodarkę tego kraju. Nie inaczej jest z rosyjską giełdą, gdzie można zauważyć drastyczne spadki – szczególnie waluty narodowej.

Stany Zjednoczone dają jasno do zrozumienia, że dalszy opór Rosji i destabilizacja Ukrainy skończy się nie tylko bolesnymi dla nich sankcjami, a także interwencją zbrojną, której świat chce za wszelką cenę ominąć – chodzi o wybuch trzeciej wojny światowej. Jak na razie bezpośrednie rozmowy pomiędzy USA, Rosją, Ukrainą oraz Unią Europejską nie zdają oczekiwanego rezultatu. Wspólne rozwiązywanie problemu jest więc nieefektywne, co ma związek głównie z zachowaniem Rosji.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments