merkel

Merkel i Putin w sprawie Ukrainy

Wiadomości

Wygląda na to, że sytuacja na wschodzie Ukrainy wymyka się spod kontroli tamtejszych władz. Jest to o tyle niebezpieczne, że grozi całkowitym paraliżem państwa, do czego najchętniej dopuściliby się separatyści – domniemani „wolontariusze” Kremla. Zagrożenie to wpływa na coraz większą obawę państwa zachodnich, które praktycznie każdego dnia rozmawiają na temat rozwiązania konfliktu w sposób dyplomatyczny i polityczny – bez udziału jakiejkolwiek siły. Na takie rozwiązanie zgadza się także Rosja, choć jej wypowiadane słowa mają nie wiele wspólnego z czynami – po prostu nie realizuje podejmowanych przez siebie założeń.

Zachód ma więc spore obawy, co do prawdomówności Moskwy, która nie respektuje uzgodnionych wcześniej założeń. Nie zmienia to jednak faktu, że niektóre kraje wciąż wierzą w dobre intencje Rosji. Dobrym tego przykładem są Niemcy, które po raz kolejny wyciągnęły dłoń do Kremla. O sytuacji na wschodzie Ukrainy rozmawiał prezydent Rosji Władimir Putin z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Rozmowa miała miejsce tuż przed finałem piłkarskich mistrzostw świata w Rio de Janeiro.

Nie wiadomo do końca o czym była rozmowa, jednak można się domyślać, że chodzi o sytuację na wschodzie Ukrainy. Oboje przyznali – bez ważnych konkretów – że sytuacja na Ukrainie stale się pogarsza, dlatego zarówno Putin jak i Merkel opowiadają się za wzmożeniem wysiłków pokojowych. Przyznano także, że sytuacja jest o tyle niebezpieczna, iż należałoby wznowić działanie grupy kontaktowej, nawet w formie wideokonferencji – jeżeli miałoby to przyśpieszyć szczyt.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments