Dzień Kobiet jest świętem szczególnym, ale tylko i wyłącznie dla obchodzących je Pań. Dla mężczyzn jest to często dość przykry obowiązek, ponieważ to w tym dniu muszą po raz kolejny – jakby święto zakochanych nie wystarczyło – udowadniać miłość do płci pięknej. Według mnie są o wiele lepsze metody, czas i miejsce do pokazania wdzięczności docenienia kochanej przez nas kobiecie. Nie musi to więc być jeden szczególny dzień, który akurat widnieje w kalendarzu – nie lepiej zrobić niespodziankę? Mniejsza z tym. Okazuje się, że w tym roku Dzień Kobiet miał dla Pań niespodziankę. Jaką? Otóż niektóre upominki kupione z okazji Dnia Kobiet mogły zostać odpisane od podatku – informuje ministerstwo finansów.
Warto jednak zaznaczyć, że nie chodzi tu jednak o prezenty wręczany własnej kobiecie. Jeżeli jesteś przedsiębiorcą i prowadzisz firmę, a chciałeś zrobić prezent swoim pracownicom, to podarunki te mogą zostać odpisane od podatku – a przynajmniej tak wynika z informacji udzielonej przez ministerstwo finansów. Odprowadzić od podatku można wiele rzeczy – np. kwiaty, słodycze, perfumy, cz a także mniejsze lub większe upominki (Polacy są bardzo pomysłowi). Warto jednak zaznaczyć, że rozliczenie podatkowe, związane z prezentami dla pracownic, będzie różnić się w zależności od tego, skąd przedsiębiorca wziął na nie pieniądze. Najlepiej jest gdy prezenty finansowane są z kieszeni przedsiębiorcy, ponieważ wtedy poniesiony przez niego wydatek będzie kosztem działalności, a co za tym idzie, przedsiębiorca zmniejszy swój podatek dochodowy względem fiskusa.
Trzeba więc przyznać, że taki wydatek jest dość opłacalny dla każdego przedsiębiorcy. Dlaczego? Ponieważ w pewnym sensie motywuje pracownika do lepszej, bardziej wzmożonej pracy, a przy tym daje możliwość korzystnego odliczenia go od podatku dochodowego. Można więc upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Niektórzy jednak sądzą, że lepiej byłoby mieć pieniądze i nie wydawać nic, ale czasami mały gest dla pracownika znaczy więcej, jak dobre słowo. Warto o tym pamiętać!
