W piątek wygłoszone zostało w Sejmie długo oczekiwane Expose premiera, Donalda Tuska. Trwało ono znacznie krócej niż w poprzedniej kadencji i miało zupełnie inny charakter. Na próżno można tu szukać uładzonych obietnic. Premier mówił za to o cięciach i mocniejszym zaciskaniu pasa, aby Polska mogła obronną ręką wyjść z kryzysu ogarniającego Europę.
Reakcja rynku walutowego
Na Expose premiera czekały rynki, zwłaszcza rynek walutowy. Rynkom finansowym wyraźnie spodobały się zapowiedzi Donalda Tuska podczas wygłoszonego Expose. Polska waluta w odpowiedzi na nie umocniła się w stosunku do euro i do dolara. Po wystąpieniu premiera, wartość dolara w stosunku do polskiej złotówki spadła o 1,67%. Zniżka wartości amerykańskiej waluty obserwowana była od chwili otwarcia sesji w piątek 18 listopada, aczkolwiek po Expose premiera, nabrała ona tempa. Euro również zniżkowało po doniesieniach z polskiej sceny politycznej, ale nie w takim stopniu, jak mieliśmy do czynienia z dolarem.
Czym interesują się rynki w Expose premiera?
Premier wiele mówił w swym wystąpieniu o konieczności daleko idących cięć. Rynki zaś zainteresowały się przede wszystkim:
- Prognozą długu publicznego,
- Działaniami podejmowanymi w zakresie ograniczania długu.
Premier szacuje, że do 2015 roku, czyli do końca kadencji obecnego rządu, dług publiczny ma obniżyć się do poziomu 47% PKB, zaś deficyt budżetu państwa ma nie przekraczać 1% PKB.
Wśród propozycji premiera w Expose jest:
- Likwidacja przywilejów emerytalnych,
- Reforma KRUS,
- Zmiana waloryzacji emerytur,
- Podatek od złóż naturalnych,
- Zniesienie ulgi internetowej,
- Zwiększenie składki rentowej leżącej po stronie pracodawcy,
- Podwyżki dla służb mundurowych.