Polska

Strzeż się opłat związanych z produktami strukturyzowanymi

Inwestycje alternatywne

Zaletą produktów strukturyzowanych jest to, że pomimo inwestycji środków np. w akcje dają one klientowi gwarancję, że bank nawet w razie niepowodzenia danej inwestycji zwróci mu wpłacony kapitał. Należy jednak zwrócić szczególną uwagę na ukryte opłaty, które potrafią „zjeść” nawet kilka procent kapitału początkowego. Jakim cudem?

Przykładem jest opłata od przedwczesnego wycofania kapitału przez klienta. W mBanku za taki ruch trzeba oddać nawet 3,6% wpłaconej kwoty, tytułem prowizji przedwczesnego zerwania umowy o daną strukturę. Może się więc okazać, że dostaniemy na nasze konto nieco mniej niż faktycznie wpłaciliśmy – i to zgodnie z umową, która oferuje teoretycznie 100% ochronę zainwestowanego w danym banku kapitału. Podobna sytuacja ma także miejsce w przypadku rozpoczęcia inwestycji. Wiele instytucji pobiera bowiem opłatę za założenie struktury w formie np. 5% od zainwestowanej kwoty. Należy więc albo dołożyć do inwestowanych środków prowizję lub pomniejszyć o nią inwestowany właśnie kapitał. Żadne z rozwiązań nie jest idealne, jednak bez tego nierzadko nie zainwestujemy w ogóle. Co prawda polisy na życie i dożycie są bardzo ciekawym produktem zarówno ubezpieczeniowym, jak i lokacyjnym, jednak należy dokładnie przejrzeć dokładnie umowę danego towarzystwa przed jej podpisaniem. Może się bowiem okazać, że nieraz nawet za wypłatę własnych środków przyjdzie nam zapłacić absurdalnie wysokie opłaty, jeśli dokonamy tego np. w pierwszym roku trwania produktu strukturyzowanego.

Miejmy to na uwadze przy wyborze formy lokowania naszych oszczędności. Jak widać każda z nich ma zarówno wady, jak i zalety. Pytanie tylko, czy cenimy sobie bardziej wyższy zysk, czy spokój o własne pieniądze.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments