Rosja

Rosja ratuje polski eksport

Firma Wiadomości

Kryzys w Europie dotknął najdotkliwiej jej zachodnią i południową część. W związku z tym firmy, do których to polskie przedsiębiorstwa eksportowały najwięcej towaru, zamawiają go coraz mniej. Zmuszeni jesteśmy więc wysyłać wszystko na Wschód – do Rosji.

Dane mówią same za siebie – w pierwszych jedenastu miesiącach 2011 roku polskie firmy sprzedały za wschodnią granicę dobra o wartości 5,7 mld euro. Jest to wzrost o 23,8% wobec 2010 roku. Warto dodać, że w tym samym czasie eksport do Unii Europejskiej wzrósł o zaledwie 11,4%, a do strefy euro o 9,9%. Analitycy szacują więc, że całościowy eksport do naszego największego partnera na Wschodzie wyniósł w zeszłym roku aż 6,2 mld euro. Sprzedajemy zagranicę praktycznie wszystko – od żywności, przez wyroby chemiczne po specjalistyczne maszyny. Rosjanie kupują co się się da, ponieważ ich gospodarka jest obecnie w świetnej formie. Wysokie ceny ropy powodują, że lokalne firmy – a także pośrednio i ludzie – zarabiają coraz lepiej. Rosjanie z klasy średniej coraz częściej chcą kupować dobra luksusowe, które są importowane z zagranicy. Specjaliści szacują, że obecny trend eksportu polskich towarów na Wschód najprawdopodobniej się utrzyma. Nasze firmy po prostu nie mają wyjścia – komuś trzeba sprzedawać to, co zalega w magazynach.

Nie zapominajmy jednak o tym, że najważniejszym partnerem biznesowym Polski nadal pozostają Niemcy, gdzie trafia aż 26% eksportu z naszego kraju. Nie możemy skupiać się na jednym, konkretnym rynku, ponieważ w momencie jego załamania zostalibyśmy na przysłowiowym lodzie. W czasach kryzysu nie można sobie pozwolić na to, by firma traciła kontrakty, ponieważ  oznacza to dla niej tyle samo, co zacięcie się broni żołnierzowi na wojnie.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments