Większość inwestorów miała nadzieje, że poniedziałkowa sesja na Wall Street wypadnie całkiem dobrze. Tymczasem indeksy zniżkowały w obawie o sytuację w Europie.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – spadek o 1,01%
- Dow Jones Industrial – spadek o 1,04%
- Nasdaq Composite – spadek o 1,15%
Wszystkiemu winne stały się dane napływające ze Starego Kontynentu. Rosną bowiem niepokoje polityczne w Holandii, a Bank Centralny Hiszpanii ogłosił oficjalnie, że gospodarka tego kraju wkroczyła w etap recesji. Wygląda więc na to, że kryzys tak szybko się nie skończy. Inwestorzy zaczęli więc wczoraj dosłownie uciekać z nowojorskiego parkietu powodując, że większość spółek zniżkowała.
Wśród nich był np. Wal-Mart, którego notowania spadły o kilka procent w związku z głośnym procesem sądowym dot. korupcji w firmie. Przed spadkami nie obronił się także Morgan Stanley czy Kellogg’s.