Trzeba przyznać że ostatnie informacje na temat Portugalii nie są zbyt pozytywne, jednak nie można zaprzeczyć faktom że rząd w tym kraju robi praktycznie wszystko co może – nie jako wszystkie działania antykryzysowe ocenia się nad wyraz dobrze. Ostatnio pisaliśmy w sprawie niewypłacalności portugalskich rodzin, która to każdego dnia rośnie – obecnie około 300 rodzin dziennie odmawia spłacania kredytu (szczególnie mieszkalnego). Mimo pewnych trudności przedstawiciele Unii Europejskiej oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego pozytywnie ocenili całą politykę naprawy finansów państwa. Wielkie zasługi należą się więc aktualnie rządzącym, czyli rządowi Pedra Passosa Coelho – o pozytywnej ocenie poinformował deputowany rządzącej Partii Socjaldemokratycznej Miguel Frasquilho. Warto zaznaczyć że Miguel Frasquilho był obecny na przedpołudniowej sesji parlamentarnej komisji finansów. Podczas obrad komisji zarówno przedstawiciele z Unii Europejskiej, jak i Międzynarodowego Funduszu Walutowego pozytywnie oceniali praktycznie wszystkie punkty realizacji umowy kredytowej – dzięki temu Portugalia może liczyć na kolejną transze kredytową skierowaną na pomoc w sprawie kryzysu. Pomimo dobrej oceny, zagraniczni przedstawiciele komisji finansowej zwrócili uwagę na dalszą redukcję wydatków publicznych w służbie zdrowa. Będzie to więc także obowiązkowa procedura do której zobowiązał się portugalski rząd w zamian za otrzymanie pożyczki w wysokości 78 mld euro – jest to porozumienie na mocy której Portugalia zobowiązała się do wdrożenia programu oszczędnościowego. Realizacja wprowadzanych przedsięwzięć i redukcji nadzorowana jest zarówno od strony portugalskiej, jaki i od strony zagranicznej komisji składającej się z członków MFW i UE.
Warto wspomnieć że Portugalia otrzymała już ponad połowę wyznaczonej dla niej pożyczki (46,6 mld euro). Aktualnie przyznana pożyczką będzie już z kolei piątą – czwartą transze o wartości 7 mld euro przekazano w kwietniu bieżącego roku. Zgodnie z obowiązującą umową Portugalia zobowiązała się do obniżenia deficytu budżetowego o 4,5 procent do końca 2012 roku – w kolejnym roku ma być to już 3 procent.
