Wiatry najwyraźniej nie sprzyjają Wall Street, bo nowojorska giełda rozpoczęła tydzień od spadków. To już kolejna sesja z rzędu, podczas której większość spółek zapikowała w dół.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- S&P500 – spadek o 0,16%
- Dow Jones – spadek o 0,28%
- NASDAQ – spadek o 0,19%
Podczas gdy analitycy oczekiwali solidnego odbicia od dna, amerykańscy inwestorzy zadrwili ze specjalistów i zaczęli wyprzedawać swoje akcje. Wszystko przez rosnącą rentowność hiszpańskich papierów dłużnych.
„Idące w górę oprocentowanie obligacji skarbowych emitowanych przez Hiszpanów przyprawia o gorączkę chyba każdego inwestora – zwłaszcza, jeśli mieszka on za oceanem i nie za bardzo rozumie europejskie realia” – komentują eksperci.
Na ten moment raczej trudno oczekiwać wzrostów, bo dane napływające zarówno z Europy, jak i z USA nie napawają optymizmem. Niektórzy mają jednak nadzieje, że przynajmniej podczas wtorkowych notowań nowojorski parkiet poradzi sobie choć odrobinę lepiej, niż ostatnio.