Właściwie można już mówić o wirusie, które powoduje nieszczęście w całym kraju. Roznosi się niezwykle szybko, a jego konsekwencją jest niezadowolenie wśród obywateli Włoch. Kryzys związany z samopoczuciem i lepszym jutrem, dręczy aż 51 procent mieszkańców Włoch – podkreślają jednak że ten odsetek będzie rósł i to w bardzo szybkim tempie. Obecna sytuacja z pewnością sprzyja rozwijaniu się ogólnemu niezadowoleniu z życia, sytuacji materialnej czy spraw politycznych. Eksperci sądzą że wywołany wirus nieszczęścia spowodowany jest ciągle napiętą sytuacją o tym co stanie się jutro – to poczucie zagrożenia niszczy nas wszystkich. Badania zostały zaprezentowane podczas specjalnie przygotowanego Festiwalu Szczęścia, który odbył się w mieście Urbino – nie trudno się domyśleć że tematem przewodnim był stan emocjonalny Włochów. Według ekspertów istnieje przekonanie że zjawisko braku perspektyw na przyszłość, atakuje nie jako system obronny, który gwarantuje poczucie szczęścia. Badacze powołują się na ostatnie badania, które zostały przeprowadzone rok wcześniej. Wynika z nich że koło 28 procent Włochów czuło się nieszczęśliwych – obecnie jest ich 51 procent. Związek ze wzrostem jest prosty – recesja, kryzys oraz nieufność do rządzących. W innych badaniach przeprowadzonych dla Instytutu Opinii Publicznej Ipsos, sugerują że tylko 13 procent osób nie jest w ogóle szczęśliwych – osób mało szczęśliwych jest aż 38 procent. Oczywiście są jeszcze osoby tryskające szczęściem, gdyż według badania bardzo szczęśliwych jest aż 21 procent Włochów, a wystarczająco szczęśliwych jest aż 22 procent. Najbardziej szczęśliwi nie przejmują się losem kraju, ale stawiają siebie i swoich najbliższych w centrum uwagi.
Trzeba otwarcie przyznać, że gorsze samopoczucie wśród obywateli jest z pewnością bardzo szkodliwe dla całej gospodarki – badacze przekonują że ludzie nagle zaczynają kombinować w pracy, nikomu się nic nie podoba, co w większej mierze przeistacza się to w strajki czy walkę o posadę (wcześniej uważaną za nieosiągalną). W szerszej perspektywie ma to więc wpływ na całą gospodarkę w kraju.
