ropa

„Czarne złoto” znów drożeje – głównie za oceanem

Surowce Wiadomości

Na rynku surowcowym dosłownie wrze od pogłosek, że Stany Zjednoczone oraz Chiny zwiększą w najbliższym czasie zapotrzebowanie na ropę naftową na lokalnych rynkach. „Nic więc dziwnego, że „czarne złoto” drugi dzień z rzędu drożeje.” – komentują specjaliści.

Obecnie za ropę naftową trzeba zapłacić:

  • w Londynie 107,07 USD, to spadek o 4 centy
  • w Nowym Jorku 91,99 USD, to wzrost 1,13 USD

Dodatkowo atmosferę podgrzewa fakt, że z dnia na dzień Hiszpania staje się coraz bardziej niewypłacalna. Wszystko dzieje się tak szybko, że inwestorzy sami nie wiedzą co myśleć. Wielu z nich ucieka z rynków kapitałowych, póki jeszcze jest to możliwe. Podczas gdy początkowo Grecja wydawała się być najsłabszym ogniwem Unii Europejskiej, obecnie to paradoksalnie Madryt trzyma się najgorzej.

Patrząc na to, co dzieje się na całym Starym Kontynencie większość ekspertów odnosi wrażenie, że wcześniej czy później cała Europa zwyczajnie upadnie. Nie da się bowiem w nieskończoność utrzymywać tak napiętej sytuacji zarówno gospodarczej, jak i politycznej – zwłaszcza, że z dnia na dzień rosną coraz bardziej naciski społeczne, głównie z powodu szalejącego bezrobocia.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments