jedzenie

Żywność diametralnie zdrożeje

Finanse osobiste

Czy już wkrótce Polacy będą płacić jeszcze więcej za podstawowy koszy produktów spożywczych? Zapowiadane od dawna podwyżki cen najprawdopodobniej rzeczywiście znajdą pokrycie w rzeczywistości. Powinniśmy naszykować się na diametralne podwyżki cen żywności. Już teraz można przypuszczać, że część z nas nie będzie mogło sobie pozwolić na prowadzenie życia na takim poziomie jak dotychczas. Pula środków finansowych wydawana dziś na jedzenie, zostanie przeznaczona na zakup wyłącznie najbardziej podstawowych produktów żywnościowych.

Co zdrożeje i o ile?

Eksperci rynku żywności w Polsce ostrzegają, że już wkrótce będziemy płacić o wiele więcej za jedzenie. Co najbardziej zdrożeje? Otóż, podobno mięso, nie tylko wołowina, która już teraz jest bardzo droga, ale również wieprzowina, której konsumpcja najpewniej spadnie. Polacy wedle przewidywań specjalistów będą chętniej za to kupować drób, ponieważ ma on być tańszy nawet o kilka procent.
O rekordach cenowych w tym roku można mówić w odniesieniu do:
• Truskawek,
• Czarne porzeczki,
• Wiśni,
• Czereśni,
• Malin.

Owoce ogólnie rzecz ujmując w chwili obecnej są znacznie droższe, niż jeszcze rok wcześniej. Stąd też można przypuszczać, że Polacy zjedzą w tym roku mniej owocowych produktów, niż w poprzednich latach. Konsumpcja żywności maleje przede wszystkim w obszarze produktów zbożowych czy ziemniaków. Polacy mniej jedzą ryb i jaj, które również sukcesywnie drożeją.

Powody wzrostu cen

Wieprzowina drożeje w odpowiedzi na spadek produkcji żywca wieprzowego. Wraz z nim wzrośnie cena wszelkich tłuszczów zwierzęcych. Jednocześnie, drożeje wołowina, która już teraz jest bardzo droga. Chcąc kupować ją za tyle, co dziś, konsument będzie musiał pogodzić się z jej gorszą jakością. Producenci wołowiny mówią, że mogliby dostarczyć lepszego mięsa, ale jest to bezpodstawne. Polacy nie chcą płacić za najlepszej jakości wołowinę, jeśli kosztuje ona horrendalnie dużo.

Wołowiny będzie mniej na rynku, ponieważ spadnie pogłowie bydła. W połączeniu ze spadkiem produkcji wołowiny o 8% rok do roku, należy się spodziewać wzrostu cen mięsa o 10%.

Wieprzowina może podrożeć nawet o 10-15%. Drożej więc zapłacimy za mięso wieprzowe, jak i za wędliny wytwarzane z niego.

Dlaczego zdrożały owoce? Odpowiedź jest prosta – zła pogoda zniszczyła część upraw. W tym roku jest nawet o połowę mniej na rynku tzw. owoców miękkich, tj. truskawek, czereśni, wiśni czy porzeczek, niż w tamtym roku. Dlatego też ceny szybują w górę.

Co stanieje?

O podwyżkach cen żywności mówi się bardzo dużo, ale eksperci sygnalizują, że niektóre składniki żywnościowe jednak stanieją. Co prawda, spadek cen będzie symboliczny – zaledwie o kilka procent. Mówimy tutaj o takich produktach jak:
• Mleko,
• Warzywa,
• Drób.

Na koniec roku poprawa sytuacji

O ile w najbliższych miesiącach będziemy obserwowali mocne ruchy w górę cen żywności, w wyniku czego po pierwszym półroczu ceny żywności będą w Polsce średnio o 5% wyższe niż w poprzednim okresie, o tyle pod koniec roku ceny będą rosły dużo wolniej, niż rok wcześniej. Będzie to spowodowane:
• Mniejszym popytem wewnętrznym,
• Mocniejszym złotym,
• Spodziewanym, słabszym wzrostem cen surowców rolnych w obrębie rynków światowych.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments