Chińczycy zdecydowani na tańszą siłę roboczą

Wiadomości

Od jakiegoś czasu informujemy was na bieżąco w jakim tempie rozwija się gospodarka chińska. Wspominaliśmy także o płacach, które od ostatniego czasu systematycznie i wyraźnie rosną. W efekcie wzrost podstawowej płacy w Chinach sprawia, że tamtejsze przedsiębiorstwa już coraz częściej przenoszą produkcję do innych państw, gdzie płaca jest wyraźnie niższa. Nie można zapominać, że ekspansja chińskich firm dotyczy głównie krajów azjatyckich – czyli Indii, Bangladeszu, Pakistanu czy innych państw Azji. Obecne chiński przemysł w gotowości przenosi swoje oddziały i zasoby produkcyjne do krajów wcześniej wymienionych.

Głównym tego powodem jest pensja, która w wymienionych wcześniej krajach jest blisko 60 procent niższa. Średnie płaca w Chinach wynosi około 384 euro, podczas gdy w Birmie średnia płaca wynosi 107 euro. Rządy poszczególnych azjatyckich krajów zachęcają do inwestycji w ich regionie, sugerując że w ich mniemaniu będzie to najlepsza decyzja. Chińscy przedsiębiorcy wabieni są propozycjami takimi jak obniżenie podatków – przykładowo w Wietnamie chińscy inwestorzy zwolnieni są na blisko trzy lata z obowiązujących tam podatków, a przez kolejne dwa lata płacą tylko 2 procent podatku. W takim wypadku nie ma mowy o skarżenie chińskich przedsiębiorców o stosowanie tzw. dumpingu, co nad wyraz często stosują kraje w Unii Europejskiej lub Stanach Zjednoczonych.

Od jakiegoś czasu zainteresowanie wśród chińskich przedsiębiorców jest coraz większe – swoich sił poza granicami kraju chcą spróbować nie tylko wielkie koncerny, ale także i małe oraz średnie przedsiębiorstwa. Można jednak powiedzieć, że w Azji południowo-wschodniej rzadko spotyka się chińskie inwestycję typu joint-venture z lokalnymi przedsiębiorstwami. Najczęściej bywa więc tak, że jest to w 100 procentach finansowane przez chińskie firmy.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
Szymon
Szymon
11 lat temu

Tak było , jest i będzie. Jak kraj się rozwija to zaczyna brakować rąk do pracy. Jak brakuje rąk do pracy to pensje rosną. To nie uregulowanie prawne podnosi pensję pracownika. Pracodawca może zatrudnić na czarno. To szybki rozwój gospodarczy i zapotrzebowanie na siłę roboczą je podnosi.