Od dawna trwają w rządzie rozmowy dotyczące możliwości podniesienia granicy wieku emerytalnego. Swą propozycję w tym temacie przedstawili także pracodawcy skupieni w PKPP Lewiatan.
Wyższy wiek emerytalny
Proponują oni, aby wiek emerytalny podwyższyć, ale nie za jednym razem, ale stopniowo. Od 2015 roku wiek emerytalny kobiet miałby zostać podwyższany co roku o 6 miesięcy. W wyniku tego w 2028 roku wyniósł by 67 lat. Taki postulat wysunęli pracodawcy. Z kolei, podwyższenie wieku emerytalnego u mężczyzn miałoby się rozpocząć dopiero w 2025 roku i trwałoby 4 lata. W ten sposób wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w końcu by się zrównał i wyniósł 67 lat.
Zmiany, o których mowa powyżej mają dotyczyć wyłącznie kobiet urodzonych po 1955 roku oraz mężczyzn, którzy przyszli na świat po 1960 roku i w kolejnych latach.
Propozycje złożone przez pracodawców zostały już umieszczone w „białej księdze”, czyli w specjalnym wykazie projektów, który trafi do premiera.
Starsi emeryci koniecznością
Jeśli do wydłużenia wieku emerytalnego nie dojdzie, już wkrótce będzie konieczność podniesienia składki emerytalnej i to z poziomu 19,5% obecnie, do 30%. Tak diametralny wzrost ma być niezbędny dla utrzymania obecnego poziomu emerytur w Polsce.
Nie tylko w Polsce
Wiek emerytalny jest podwyższany w wielu krajach europejskich. Na taki krok zdecydowały się:
- Belgia,
- Wielka Brytania,
- Austria.
67 lat mają emeryci w chwili przejścia na emeryturę w Danii, Norwegii i na Islandii. W przyszłości taki wiek emerytalny ma obowiązywać także i w Niemczech.