Obecnie sytuacja w Grecji nie nastraja do dobrego nastroju – nawet wśród największych optymistów. Obecnie tworzony jest raport mający dogłębnie ustalić na jakim etapie są obecne prace mające na celu wprowadzić zmiany strukturalne i reformy gospodarcze. Ostateczna decyzja będzie jednak zależeć od ostatniej wizyty ekspertów (przedstawicieli) z Europejskiego Banku Centralnego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Komisji Europejskiej. Wizyta zapowiedziana jest na początku września i wtedy też zapadnie ostateczna decyzja dotycząca wypłaty kolejnej transzy pomocowej dla Grecji. Rzecznik Komisji Europejskiej poinformował, że wypłata kolejnej transzy może nastąpić dopiero w październiku.
Obecnie tworzone są okresowe raporty mające zdać relację o realizacji obiecanych za pomoc od Międzynarodowego Funduszu Walutowego i eurolandu reform, które są jednocześnie podstawą do wypłacenie kolejnych transz pożyczki dla Grecji. W związku z licznymi problemami, takimi jak dwukrotne wybory parlamentarne, Grecja straciła mnóstwo czasu na realizację swoich reform, a opóźnienie to sięga już kilku miesięcy. Można jednak powiedzieć, że Grecja uniknęła krótkoterminowej niewypłacalności w związku z zapadnięciem terminu wykupu jej obligacji od Europejskiego Banku Centralnego. Oświadcza się tym samym, że wypłata kolejnej transzy wcale nie musi nastąpić przed końcem września, ale na początku października – formalne posiedzenie eurogrupy ma odbyć się dopiero w październiku.
Greckie ministerstwo finansów oświadczyło, że ich rząd nie będzie miał problemu ze spłatą 3,2 miliardów euro za zapadające 20 sierpnia obligacje – rząd już podjął odpowiednie kroki w celu uzyskania 4 mld euro ze sprzedaży krótkoterminowych bonów skarbowych. Bony zostały zaakceptowane przez Europejski Bank Centralny w formie zabezpieczenia ratunkowego dla greckich banków.
