Lokata, obligacje czy może wynajem nieruchomości?

Inwestycje alternatywne

W czasie kryzysu trudno o bezpieczną formę uchronienia oszczędności choćby nawet przed samą inflacją – nie mówiąc już o dodatkowym zarobku. Przyjrzymy się więc, w co na dzień dzisiejszy najlepiej ulokować większą sumę pieniędzy. Wybrać lokatę, obligacje czy może wynajem nieruchomości?

Przypuśćmy, że mieszkamy w Warszawie i mamy wolne 300 000 złotych. Kupując za tę kwotę kawalerkę moglibyśmy ją następnie wynająć. Problem w tym, że średnia cena metra kwadratowego w stolicy to obecnie 6 960 złotych, a średnia stawka wynajmu – 42,77 zł za m2. Jaki jest z tego wniosek? Że rentowność tego typu inwestycji wynosi 5,42% w skali roku (4,87% netto). Na pierwszy rzut oka widać, że nie jest to zbyt kusząca propozycja do pomnażania oszczędności, bo przecież inflacja w Polsce przekracza obecnie poziom 4%, więc po jej odliczeniu od zysku netto tak naprawdę zostałyby nam jakieś grosze. Tymczasem kupując za 300 000 zł obligacje skarbowe (dziesięcioletnie) moglibyśmy liczyć na oprocentowanie 6% w skali roku (4,86% netto). Wynik jest bardzo podobny (a wręcz nieco niższy), niż w przypadku zakupu i wynajmu nieruchomości. Obie inwestycje mają natomiast podobną płynność. Mieszkanie możemy bowiem wynająć i jednocześnie zastawić pod kredyt na np. drugie lokum. Podobnie sprawa wygląda w przypadku obligacji skarbowych, które są w większości banków na polskim rynku traktowane jako jedno z najlepszych zabezpieczeń kredytowych. Ostatnią możliwością braną pod uwagę jest ulokowanie 300 000 złotych na tradycyjnej lokacie bankowej. Na przykład w Polskim Banku Spółdzielczym w Ciechanowie (bez obaw – bank ten posiada gwarancje BFG, jak np. PKO BP czy inni legalnie działający gracze na polskim rynku) możemy otrzymać „na dzień dobry” oprocentowanie 7% w skali roku (5,67% netto). Przy odpowiedniej negocjacji z pewnością moglibyśmy uzyskać kilka dziesiątych procenta więcej – ale standardowa oferta i tak jest w porządku, więc nie ma co przesadzać.

Nie trudno zauważyć, że w zestawieniu lokata, obligacje czy wynajem nieruchomości wygrywa lokata. Nie jest ona co prawda tak elastyczna, jak obligacje czy mieszkanie pod wynajem (bo w przypadku jej zerwania tracimy część odsetek lub nawet wszystkie), ale oferuje na dzień dzisiejszy najwyższe zyski. Czy tak będzie także w przyszłym miesiącu? Bez obaw – sprawdzimy to dla Państwa już za niedługo.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments