Niestety wygląda na to, że ceny miedzi w najbliższym czasie raczej nie będą spadać. Dla przeciętnego Kowalskiego oznacza to jedynie podwyżki np. cen sprzętu RTV i AGD. Wszystko przez to, że Chiny mają coraz większy problem ze zbywaniem swoich towarów, co zniechęca inwestorów do pozytywnego myślenia.
Obecnie za miedź trzeba zapłacić:
- w Londynie 8 087,00 USD za tonę, to wzrost o 0,4%
- w Nowym Jorku 3,6925 USD za funt, bez zmian
- w Szanghaju 58 480 juanów za tonę, to wzrost o 0,2%
„Wysokie ceny miedzi – zwłaszcza w czasie kryzysu – to niestety problemy dla całego globu. Podczas gdy wąska grupa spekulantów surowcowych liczy zyski, wielu przedsiębiorców głowi się nad tym, jak przysłowiowo związać koniec z końcem. Może okazać się, że wielu to po prostu się nie uda, co spowoduje lawinowy wzrost bankructw” – mówią eksperci.
Widmo zaognienia się kryzysu wisi w powietrzu. Z pewnością nie przetrwamy trudnych czasów bez wolnej gotówki, która obecnie jest dosłownie na wagę złota – zwłaszcza dla tych, którzy chcą prowadzić interesy na szeroką skalę.