Środowe wyceny na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie choć były dużo lepsze od tych z dwóch ostatnich dni, to i tak nie należały do zbyt udanych dla inwestorów. Część indeksów i tak była pod kreską, ponieważ inwestorzy wciąż nie chcą kupować akcji firm, które działają np. w szeroko pojętej budowlance.
Główne indeksy giełdowe zakończyły notowania na poziomie:
- WIG – wzrost o 0,47%
- WIG20 – wzrost o 0,68%
- mWIG40 – bez zmian
- sWIG80 – spadek o 0,25%
„Warszawska giełda lekko obudziła się z marazmu spadków, jednak nadal nie jest zbyt dobrze na GPW. Kryzys dopada Azję i nie odpuszcza na Starym Kontynencie – przez co polscy inwestorzy dość sceptycznie podchodzą do lokowania swoich środków właśnie w akcje” – mówią specjaliści.
Wcześniej czy później i tak jednak dojdzie do swoistego przebudzenia na warszawskim parkiecie. Pytanie tylko, czy doświadczymy tego jeszcze w tym tygodniu.
„Są spore szanse na czwartkowe wzrosty, jednak jak na razie to nic pewnego” – podkreślają analitycy.
giełda w ogólnym rozrachunku chyba wychodzi na mieszaną jeśli chodzi o nastroje i zyski. dlatego aż tak mnie to nie kręci. zastanawiam się jednak nad nią, ale chyba jednak wolę sie poradzić w open czy w ogóle jest sens się nią interesować.