Kryzys finansowy nie odpuścił nawet Stolicy Apostolskiej – jak wszyscy to wszyscy. Watykan nie mając wielkiego wyboru, ogłosił wprowadzić w swoich szeregach surowe oszczędności, które dotyczyć mają redukcji wydatków na takie cele jak administracja, realizacja przetargów zewnętrznych, czy nawet na papieskie medale. Powodem takiej decyzji ma być zmniejszenie nadmiernych wydatków oraz wyeliminowanie zbędnych kosztów.
Eksperci jednak są przekonani, że powodem wprowadzenia surowej dyscypliny finansowej jest przede wszystkim duży deficyt w budżecie Stolicy Apostolskiej notowany kolejny rok z rzędu. Warto więc przypomnieć, że poprzedni budżet zamknął się z niedoborem w wysokości 15 milionów euro. Od teraz wszystkie watykańskie urzędy stoją na równych nogach, by przedstawić konkretne plany obniżenia wszystkich wydatków, zarówno przeznaczonych na konsulatów, jak i na niezbyt potrzebną biurokrację. W tym pojęciu myśli się między innymi o ograniczeniu zużycia papieru i drukowania nadmiernych kopii dokumentów. Oszczędności mają też dotknąć papieskich srebrnych metali, które dostaje każdy ważny gość przybywający do Stolicy Apostolskiej.
Dodatkowo polityka oszczędności ma być, jak podała Ansa, tematem obrad komisji kardynalskiej Gubematoratu Państwa Watykańskiego na początku listopada. Watykański rzecznik zapowiedział także – dementując wszelkie plotki na ten temat – że nie przewiduje się zwolnień pracowników, ale z pewnością zmniejszy się ilość przyjmowanych do pracy nowych osób. Nowe zasady będą także ograniczać kontakty z firmami zewnętrznymi – ma to dotyczyć np. sprzątania w watykańskich urzędach.
