Wygląda na to, że Wielka Brytania powoli zaczyna ściślej trzymać się wyznaczonych przez rząd reguł, które skutecznie mają pomóc państwu w wyjściu z recesji. Jak wiadomo oznacza to cięcia wydatków w możliwie każdej dziedzinie życia zwykłego lub prostego człowieka. Nie inaczej jest z wydatkami socjalnymi, które w tym roku mogą okazać się naprawdę spore i niepowtarzalne jak dotąd – przynajmniej w Wielkiej Brytanii.
Najważniejsze zmiany będą prawdopodobnie polegać na ograniczeniu zapomogi chorobowej, opodatkowaniu wolnego pokoju w lokalach socjalnych oraz wprowadzeniu maksymalnego pułapu świadczeń, o które można będzie się ubiegać. Powyższe zmiany – nie są wymienione wszystkie z nich – z pewnością są największymi od lat 40 dwudziestego wieku. Komentatorzy zauważają jednak, że rząd chce w ten sposób powstrzymać rosnące wydatki na cele socjalne. Warto dodać, że świadczenia socjalne zostaną waloryzowane o 1 procent rocznie rozpoczynając od 2013/2014 roku. Nowością z pewnością będzie niższe świadczenie socjalne dla osób mieszkających w lokalu socjalnym z wolnym pokojem. Niektórzy sądzą, że jest to przykład sprawiedliwości społecznej, który bezpośrednio uderzy w 600 tysięcy osób w tym kraju. Rząd będzie wypłacać względem nich około 14 funtów tygodniowo mniej, co pozwoli zaoszczędzić jakieś 465 milionów funtów rocznie – zmniejszy tym samym zatłoczenie lokali socjalnych.
Argumentacja osób, które zostały objęte cięciami wydaje się nie trafiać do rządzących. Większość z nich twierdzi, że nie może wyprowadzić się do mniejszych lokali, gdyż takowy w ogóle nie ma. Rząd sugeruje się tylko danymi, z których wynika, że koszty zapomóg mieszkaniowych podwoił się z 11,5 miliarda funtów do 23 miliardów funtów w przeciągu ostatnich 12 lat.
u nas ich prawie nie ma, więc nie ma co gadać.. dlatego zabezpieczyliśmy się z open finance i wybranym u nich kontem doskonałym z pakietem family saver (oszczędzanie 8 % przez 5 lat) i coś dla dzieciaków będzie.