Strajk pracowników w izraelskich liniach lotniczych

Wiadomości

Z pewnością jesteśmy dobrze zorientowani, że praktycznie wszystkie linie lotnicze na świecie przeżywają prawdziwy kryzys pod względem wpływów oraz budżetu danej spółki. Wydatki okazują się często wyższe, jednak konkurencja nie śpi. Linia muszą więc konkurować w niskich cenach, które są podstawą tego biznesu – z pewnością dużo lepszą sytuacją finansową mogą się pochwalić tanie linie lotnicze jak Wizzair.

Niepokojąca sytuacją rozpoczęła się jednak na bliskim wschodzie, gdzie doszło do strajku pracowników z izraelskich linii lotniczych – dokładnie strajkujący to EI AI, Arka i Israir. Strajk rozpoczął się już wczoraj rano, gdy wprowadzono w życie podpisany rok temu przez rząd porozumienie z Unią Europejską pt. Otwarte Niebo. Linie obawiają się jednak, że owo porozumienie będzie skutkować masowymi zwolnieniami pracowników w ich kraju, gdyż wzrośnie konkurencja. Szef związku zawodowego Histadrut Ofer Eini powiedział, że wprowadzenie umowy będzie miało poważne i nieodwołalnie konsekwencje, które pogorszą sytuację lotnictwa cywilnego w Izraelu.

Oczywiście szef związku jest za porozumieniem, jednak chciałby on wprowadzić kilka bardzo istotnych poprawek, które pozwolą zabezpieczyć miejsca pracy na rodzimym rynku lotniczym. Już dziś słychać głosy o rozszerzeniu strajku na większą skalę – poważne skutki. Warto jednak pamiętać, że umowa podpisana między Unią Europejską a Izraelem dotyczy tak naprawdę zwiększenie połączeń lotniczych. W ramach umowy europejscy przewoźnicy będą mogli wykonywać loty do Izraela z dowolnego miejsca w Europie, a linie izraelskie będą mogły swobodnie operować na całym unijnym rynku. Czy wygląda to na prawdziwe zagrożenia dla izraelskich linii lotniczych?

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments