Edukacja dzieci najdroższa dla chińskich miliarderów

Wiadomości

Szwajcarska grupa bankowa o nazwie Julius Baer doszła do zaskakujących wniosków w sprawie chińskiego społeczeństwa. Grupa wystosowała oficjalny raport w sprawie chińskich miliarderów, którzy jak się okazuje najwięcej pieniędzy wydają na edukację swoich dzieci. Warto także podkreślić fakt, że chińscy miliarderzy kupując dobra luksusowe wcale nie zwracają uwagę na markę – choć mogło by się tak początkowo wydawać – ale przede wszystkim na jakość oferowanego produktu oraz jego oryginalność – lubią wyróżniać się z tłumu.

Raport wskazuje także, że liczba milionerów w kraju znacząco się zwiększy w ciągu kilku następnych lat – nawet gdy Chiny mają problem w wzrostem temu gospodarczego. Jak na razie w Chinach żyje blisko 1,4 milionów milionerów, którzy dysponują majątkiem na łączną kwotę wynoszącą 8,7 bilionów dolarów. Edukacja w Chinach jest w gruncie rzeczy darmowa, jednak prestiżowe szkoły czy inne instytucje naukowe pobierają dość pokaźną sumę w ramach edukacji dziecięcej. Koszty związane z uzyskaniem wyższego wykształcenia także z dnia na dzień rosną – rosną szybciej, niż ceny jakiegokolwiek luksusowego produktu. Bogacze w Chinach bez żadnego wahania wydają swoje ciężko zarobione pieniądze na edukację swoją oraz dzieci. W gruncie rzeczy jest to troska o kolejne pokolenie, które jak najbardziej docenia wartość edukacji oraz chce się rozwijać i być powiązana ze światem.

Przykładem może być pewien sprzedawca książek, który zainwestował w edukację swojej córki. Postanowił wysłać ją do żeńskiego liceum w Wielkiej Brytanii gdzie czesne wynoszą 10 tysięcy funtów rocznie i ciągle rosną. Poczciwy sprzedawca książek w gruncie rzeczy wie, że po powrocie jego córka z łatwością znajdzie ciekawą i dobrze płatną pracę – jest to więc inwestycja w przyszłość.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments