Ukraina ważnym partnerem UE?

Wiadomości

Nie ulega wątpliwości, że Ukraina staje się coraz to bardziej poważnym partnerem dla całej Unii Europejskiej. Jest także szanowanym graczem na arenie międzynarodowej, co jest symbolizowane przez groźby ze strony Federacji Rosyjskiej. Szefowie dyplomacji państw Unii Europejskiej już od jakiegoś czasu naciskają rząd w Kijowie, by ten przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej z UE rozwiązał sprawę byłej premier Julii Tymoszenko.

Nie ulega jednak wątpliwości, że nie jest to arcyważny punkt uniemożliwiający współpracę Ukrainy z Unią Europejską, jednak według Radosława Sikorskiego – polskiego szefa MSZ – jest to czysto symbolicznych gest, o małym znaczeniu dla większości państw należących do Wspólnoty. Warto jednak podkreślić, że Ukraina zrobiła istotny postęp w spełnianiu postawionych przez Unię Europejską warunków podpisania umowy. Eksperci także są zdania, że nie będzie niespodzianek w tym temacie i dojdzie do podpisania umowy stowarzyszeniowej pomiędzy Ukrainą, a Unią Europejską – Kijów spełnia już powoli wymagania dotyczące reform prokuratury, sądownictwa czy ordynacji wyborczej. Ukraina nie może jednak ryzykować samym wypuszczeniem Julii Tymoszenko, a zagrania tuż przed podpisaniem umowy byłyby nie na miejscu – w gruncie rzeczy oznaczało by to ryzyko dla Ukrainy. Jeden z szefów dyplomacji oświadczył, by czasem Ukraina nie próbowała odejść od warunków dotyczących rozwiązania sprawy byłej premier Julii Tymoszenko.

Rząd w Kijowie już zapowiedział, że zamierza umożliwić leczenie Tymoszenko za granicą – w tym przypadku w Niemczech. Nie wykluczył jednak, że może zażądać natychmiastowego odesłania skazanej do więzienia na Ukrainie. Według szwedzkiego dyplomaty było by to obejście podstawowych warunków umowy, która w gruncie rzeczy nie rozwiązała by tej sprawy.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments