Panika wśród klientów banku

Wiadomości

Rządowa decyzja o dewaluacji narodowej waluty w Kazachstanie wywołała atak paniki wśród stek tysięcy mieszkańców. Przez pewien przejściowy okres sytuacja w Kazachstanie była naprawdę napięta, gdyż z powodu informacji o dewaluacji narodowej waluty setki klientów tamtejszych banków postanowiło wypłacić wszystkie swoje oszczędności z kont bankowych. Kolejki były naprawdę olbrzymie. Skąd jednak wziął się strach związany z dewaluacją? Głównym tego powodem są wciąż krążące plotki na temat upadku różnych instytucji finansowych – ze względu na dewaluację – przez co klienci chcą dmuchać na zimne pozbywając się swych oszczędności na kontach bankowych.

Radio Wolna Europa podało do informacji, że w Kazachstanie doszło do ataku paniki, która została wywołana dewaluacją narodowej waluty. Dodatkowo za strach odpowiada także wciąż niepotwierdzona plotka o możliwych zamknięciach instytucji finansowych. Największe kolejki tworzą się przed oddziałami banków Kaspi, Alyans, TsenrKredit Bank. Banki chcąc uspokoić przerażonych ludzi wysłały specjalne oświadczenia oraz prywatne wiadomości SMS do klientów, twierdząc że plotki na temat ich upadku są mocno przesadzone, gdyż nic takiego nie nastąpi.

Nie ulega wątpliwości, że całej sytuacji winny jest Narodowy Bank Kazachski, które postanowił zdewaluować tenge o 19 procent do poziomu około 185 za dolara. Tego rodzaju decyzja wywołała spore poruszenie w społeczeństwie, którzy sprzeciwili się tej decyzji. NBK postanowił jednak podjąć decyzję o dewaluacji narodowej waluty, by uniknąć w ten sposób spekulacji kazachską walutą na rynkach zagranicznych – dzięki temu dostosuje się do bardziej płynnego kursu rosyjskiego rubla.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments