Rosja chce pomóc swoim sąsiadom?

Wiadomości

Od jakiegoś czasu kryzys polityczny na Ukrainie przerodził się w prawdziwą walkę o Krym. Sytuacja jest na tyle poważna, że największe światowe mocarstwa zastanawiają się nad następnym krokiem w sprawie uregulowania sytuacji Ukrainy. Oczywistym problemem jest Rosja, która nie pozwala na żadne rozmowy odnośnie Krymu. Prezydent Rosji – Władimir Putin – twierdzi, że posunięcia ze strony Zachodu są bardzo nierozumne, gdyż Moskwa nie zaostrza konfliktu, a próbuje go jedynie rozładować. Putin odnosi więc wrażenie, że jego starania nie spotykają się ze zrozumieniem światowych potęg – powiedział rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow.

Rzecznik prezydenta twierdzi, że Putin jest każdego dnia gotów do wyjaśnienia stanowiska Rosji w sprawie Krymu, jednak problemem pozostaje fakt, że nikt nie chce tego słuchać. Zachód od dawna przyjąć taktykę nie uginania się i nie wysłuchiwana innej strony konfliktu. Dlatego też ciężko szukać dyplomatycznych rozwiązań wspomnianego problemu. Rosja określa to mianem muru niezrozumienia, gdyż w żaden sposób nie organizuje wydarzeń na Krymie, a jedynie odpowiada na prośbę o pomoc – zarówno mieszkańców, jak i byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza.

Ukraina udziela jednak bardziej wiarygodnych informacji odnośnie Krymu, które w obecnej chwili jest okupowany przez rosyjskie wojsko. Nie ma więc wątpliwości, że Rosja będzie starać się oderwać półwysep od Ukrainy i przydzielić go do siebie – głównie ze względu na tamtejszą ludność. Warto jednak zauważyć, że Krym jest bardzo strategicznym miejscem zarówno dla Ukrainy, jak i Rosji – nie zapominajmy także o Turcji.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments