Merkel chce zacieśniać współpracę z wschodnimi sąsiadami

Wiadomości

Od jakiegoś czasu Unia Europejska podąża ścieżką integracji, dzięki czemu wschodni sąsiedzi wykazują coraz większą chęć przynależności do Wspólnoty Europejskiej. Rozwiązanie to ma zarówno swoje plusy, jak i wady. Do plusów należy zaliczyć zwiększani wpływów terytorialnych, gospodarczy, a w konsekwencji dalszy rozwój Unii Europejskiej. Największą wadą jest potęgowanie konfliktu z Rosją, która na przykładzie Ukrainy pokazała co w tej kwestii ma do powiedzenia. Przedstawiciele państw członkowskich nie boją się możliwej konfrontacji z Moskwą, choć nie chodzi tu o kwestie zbrojeniowe. Zarówno Rosja, jak i Unia Europejska chcą ominąć ten czarny scenariusz i skupić się jedynie na groźbach z zakresu sankcji gospodarczych, czy przerwach w dostawie gazu.

Niemiecka kanclerz Angela Merkel jest jednak przeciwna prowadzeniu tego rodzaju gry politycznej. Zauważa, że może ona wyjść obu stronom na niekorzyść. Poza tym Merkel jest zadeklarowaną zwolenniczką zacieśniania współpracy ze wschodnimi sąsiadami. Podczas spotkania z premierami Ukrainy, Gruzji oraz Mołdawii powiedziała, że należy zmierzać do wspólnej europejskiej przyszłości, bez względu na to co przyniesie kryzys ukraiński.

Merkel przyznaje również, że Unia Europejska nie zamierza w żadnym stopniu robić za konkurenta Rosji. Ze strony europejskiej nie ma żądań, by jakiś kraj przyłączył się do wspólnej wizji zjednoczenia Europy lub wybrał drogę, którą podąża Rosja. Kraje powinny być wolne od takiej presji, a decyzje podejmowane przez rządzących powinny być zgodne z wolą narodu, co jednocześnie namawia do organizowania specjalnych referendum, gdzie obywatele sami zadecydują o swojej przyszłości.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments