ropa naftowa

Brak irańskiej ropy dokucza Francuzom i Brytyjczykom

Surowce Wiadomości

Od zeszłej niedzieli Iran nie dostarcza już ropy naftowej do Francji i Wielkiej Brytanii. Wygląda więc na to, że Teheran postanowił „odwdzięczyć” się Unii Europejskiej za nałożone embargo, wedle którego to Wspólnota miała przestać importować surowiec z Iranu od 1 lipca bieżącego roku.

Władze Iranu w oficjalnym komunikacie otwarcie oświadczyły, że brak eksportu do niektórych europejskich krajów nie jest żadnym uszczerbkiem na lokalnym przemyśle naftowym. Obecni klienci zostaną zastąpieni nowymi. Rynek nie lubi próżni – mówią specjaliści. Problemem może się okazać bardziej brak stałych dostaw surowca dla samych Francuzów i Brytyjczyków. Europą zawładnął bowiem silny kryzys, a nawet bogata brytyjska gospodarka nie może sobie poradzić z nadmiarem młodych ludzi na lokalnym rynku pracy. W tak trudnej sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się Unia Europejska trudno powiedzieć czy kara europejskich polityków wobec Teheranu nie odwróci się w ich stronę. Już teraz coraz więcej państw Wspólnoty ma problem ze spłatą własnych zobowiązań. Jeśli dodatkowo zaczną się problemy ze stałymi dostawami paliw – zwłaszcza przy obecnych wysokich cenach surowca na Starym Kontynencie – to niewykluczone, że wywoła to szerokie protesty ludności. Mało kto bowiem może sobie już teraz pozwolić na tankowanie do pełna, a jeśli dodatkowo ceny pójdą w górę, to wielu obecnych kierowców będzie zwyczajnie zmuszonych do sprzedaży swoich pojazdów.

Obecna sytuacja jasno pokazuje, jak łatwo z przegranego można stać się wygranym. Początkowo wydawało się, że embargo Unii na irańską ropę odbije się szerokim echem. Tymczasem problem Iranu przekształcił się w problem całej Europy.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments