mieszkania

Na sprzedaż mieszkania potrzeba nawet pół roku

Finanse osobiste Wiadomości

Pomimo kryzysu nadal istnieją na rynku osoby, które chcą się „pozbyć” posiadanego lokalu. Nierzadko osoby mocno zadłużone próbują sprzedać mieszkanie, by uwolnić się ze spirali zadłużenia. Problem w tym, że to wcale nie takie proste.

Według ostatnich statystyk nierzadko potrzeba nawet pół roku, aby sprzedać posiadany lokal. Wszystko przez to, że mało kto w Polsce posiada oszczędności na poziomie kilkuset tysięcy złotych, żeby kupić mieszkanie za gotówkę. Ci, którzy mieli tak naprawdę korzystnie kupi własne M już to zrobili pod koniec zeszłego roku – mówią specjaliści. Tak też wynika z ogólnych badań, które pokazują iż w styczniu rynek deweloperski w Polsce znacznie zwolnił. Niewiele lepiej jest także i w lutym. Wszystko przez nikłą dostępność kredytów hipotecznych, a także awersją Polaków do zadłużania się. Coraz trudniej o stabilną i dobrze płatną pracę, a nikt nie chce brać kredytu na kilkadziesiąt lat, którego później nie będzie miał z czego spłacić. Zaostrzona polityka kredytowa, a także praktycznie całkowicie wycofane kredyty denominowane w euro czy frankach szwajcarskich sprawiają, że amatorów zakupu własnego mieszkania jest jak na lekarstwo. Dużo lepiej jest na rynku pierwotnym, gdzie wielu deweloperów nadal jest skłonnych do obniżania ostatecznej ceny lokalu na umowie. Ci, którzy potrafią się efektywnie „targować”, mogą zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych lub dostać np. miejsce postojowe gratis.

Pamiętajmy bowiem, że cena zamieszczona w ofercie nigdy nie jest ostateczna. Zarówno w przypadku nowego lokalu, jak i tego „z drugiej ręki” warto negocjować. W czasach kryzysu liczy się bowiem każdy tysiąc złotych przeznaczony na własne cztery kąty.

0 0 votes
daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments